Forum www.akcjawymianynasion.fora.pl Strona Główna www.akcjawymianynasion.fora.pl
Akcja Wymiany Nasion
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Porady i pytania do Pomodoro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.akcjawymianynasion.fora.pl Strona Główna -> Porady i pytania do Pomodoro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysztof




Dołączył: 22 Maj 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:43, 22 Maj 2017    Temat postu:

Wielkie dzięki Mistrzu....Mam jeszcze jeden problem,tym razem niepomidorowy....Zauważyłem że na grządce więdną mi szzczypiora. Po wyjeciu cebulek dymki z ziemi okazuje się ze są one zgnite. Jaka moze być przyczyna gnicia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon 22:43, 22 Maj 2017    Temat postu:

Dobrze by było byś zrobił fotkę takiej cebuli wraz ze szczypiorem wyjętej z ziemi oraz jak wygląda przekrajana wzdłuż na pół.

Różne są powody , może uda się tym sposobem coś ustalić ?.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Pon 22:44, 22 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysztof




Dołączył: 22 Maj 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:56, 23 Maj 2017    Temat postu:

gdy się wyjmie z ziemi jest miękka.Po przekrojeniu zostaje taki rdzen w srodku....reszta cebulki to śmierdzące błoto. Niestety wczoraj wszystkie te cebule powyrzucałem.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 9:27, 23 Maj 2017    Temat postu:

Niestety wachlarz możliwych infekcji i szkodników jest tak duży, że bez pacjenta czyli widoku zakażonej cebuli diagnoza jest niemożliwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 16:08, 23 Maj 2017    Temat postu:

Fajna obszerna publikacja na temat niedomagań cebuli

[link widoczny dla zalogowanych]

W razie potrzeby można skorzystać z translatora i przetłumaczyć sobie interesujące teksty

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysztof




Dołączył: 22 Maj 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:19, 26 Maj 2017    Temat postu:

Mistrzu....czy dokarmianiu dolistnym pomidorków np. saletrami wskazane jest dodanie preparatu zwiększającego przyczepność? To samo pytanie dotyczy róż

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosialaw




Dołączył: 29 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 9:01, 04 Cze 2017    Temat postu:

Dzień dobry Mietku,
nic się nie odzywam, ponieważ (odpukać ) wszytko ładnie rośnie Wesoly
Twój k-37 juz dawno dogonił resztę towarzystwa.
W tym roku mam pod ręką HT, IF oraz PW.
Czy mógłbyś napisać na jakie najczęstsze choroby działa IF a na jakie PW?
W starych przepisach na wiadomym forum było to super opisane, teraz można się pogubić.
No i jak to rozdzielić, gdy oprysk HT, PW i IF, tzn.co ile dni profilaktycznie pryskać.
Z góry dziękuję i życzę wszystkim miłego dnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie 9:48, 04 Cze 2017    Temat postu:

To są środki kontaktowe . Niektóre , jak PW czy nowy KSM-2 mają też równocześnie właściwości nawozowe [ wapń i potas ]. Jak masz takie życzenie możesz nawet pryskać codziennie. Co do skuteczności nie mam laboratorium mikrobiologicznego i mogę polegać jedynie na swoich obserwacjach i na doniesieniach innych. Mnie na szczęście nie nawiedzają wszystkie plagi tego świata więc moje możliwości sprawdzania skuteczności są ograniczone. A z relacjami użytkowników tych oficjalnych i tych ukrytych jest różnie. Różnie też jest z umiejętnościami przygotowania samych oprysków. Tak, że polegać musimy na opisach właściwości mikrobiologicznych stosowanych preparatów i eksperymentować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mafelini




Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:33, 25 Cze 2017    Temat postu: takie coś na liściach

Dzień dobry wszystkim Wesoly Pomodoro, piszę w ramach akcji ratunkowej. Trzeci rok uprawiam pomidory, analizę gleby na wiosnę obiecuję sobie od dwóch i nici z tego wychodzą, więc słaby ze mnie zawodnik. Do tego humanistka, która nie ma pojęcia o tych obliczeniach i przeliczeniach. Czytam, czytam i dalej wszystko robię na czuja Sad Po tej antyreklamie prośba: takie coś jak na zdjęciu znalazłam wczoraj na jednym z krzaków. Oczywiście próbowałam diagnozować sama, ale chyba bezskutecznie, bo pomysł żaden nie wydaje mi się sensowny. Jestem załamana, bo to dopiero początek sezonu, owocują ładnie i nie wiem, czy nie trzeba będzie zwijać tej zabawy, jak to jakaś zz. A doświadczenie moje jest takie, że ilekroć tu napiszę do Ciebie, strzał w dzisiatką i radość pomidorowa wraca. Ratuj więc, błagam, w ten słoneczny czas. Pomidory sadzone na pomiocie gołębim, opryskane miedzianem przy wsadzaniu, zasilone saletrzakiem. Tyle w temacie. Jest na to jakaś rada? Błagam... Pozdrawiam, Marzena [img]https://www.fotosik.pl/zdjecie/6088eda211da8441[/img]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mafelini




Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:38, 25 Cze 2017    Temat postu: :(

No tak, oczywiście, zdjęcie się nie wkleiło Sad Sad Sad Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mafelini




Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:43, 25 Cze 2017    Temat postu: :)

Ratunku, jak mam to zrobić, aby było dobrze? Sad Czy tak wystarczy? Widzę, że kiedy link zdjęcia się skopiuje, jest ono widoczne, ale wstawić się nie daje Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie 11:39, 25 Cze 2017    Temat postu:

E, tam, nie daje Very Happy

Ten liść od góry :

[link widoczny dla zalogowanych]

I ten liść od spodu :

[link widoczny dla zalogowanych]

Napisałaś dużo o swoich pomidorach ale nie napisałaś rzeczy najważniejszej- gdzie rosną ? Czy pod folią, czy w otwartym gruncie ?.

Jeśli te pomidory rosną pod folią, to wygląd tych liści świadczy o chorobie zwanej brunatną plamistością liści. Choroba ta nie atakuje owoców, ale może zniszczyć krzaki.

Ze środków komercyjnych masz :

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest 7 preparatów. Polecam TOPSIN. Stosowanie według ulotki dołączonej do preparatu.

Z naszych preparatów polecam oprysk naprzemienny IF oraz PW. Ten ostatni w stężeniu 10-20 ml/l

Ważne Liście zżółknięte pozbawione chlorofilu należy oberwać i spalić. Tunel , po zbiorach jesienią dokładnie opryskać roztworem Domestosu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Nie 11:45, 25 Cze 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mafelini




Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:02, 25 Cze 2017    Temat postu:

Pomodoro, dzięki bardzo Wesoly Wesoly Wesoly Pomidory rosną w gruncie, dla mnie to takie oczywiste Very Happy Czyli to jakieś grzyby. Jutro potraktuję je Topsinem. Liść oczywiście oberwany i wyrzucony hen daleko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mafelini




Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:59, 25 Cze 2017    Temat postu:

I jeszcze jedno. A IF i PW to...? Jakoś mi umknęły te środki Sad Znam OW, MW, HT i HB, nawet ich używam, ale te powyższe nie. Może przepis nawet poproszę Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maraga




Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:29, 29 Cze 2017    Temat postu:

Witaj Mietku!

Nie piszę tutaj nic,ale nie ma dnia abym nie zaglądała. Smile
Tutaj,a także na dwa inne na których bywasz.
W końcu mniej więcej uporałam się ze swoim polem ( perzem)
Pomidory w gruncie rosną.Do tej pory niczym nie opryskiwałam.Ale przedwczoraj ładnie popadało,wczoraj wieczorem przeszła burza,początkowo nawet spadło trochę kulek gradowych,potem już ciepły,miarowy deszcz.Dzisiaj od rana słonecznie,lecz zapowiadają "powtórkę z rozrywki"
Prognozy takie jeszcze są na jutro.
Na razie muszę poobrywać wilki i jeśli pogoda pozwoli wieczorem opryskam pomidory IF-em.

Pozdrawiam i życzę spokojnego,miłego dnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 11:56, 29 Cze 2017    Temat postu:

To jest forum " wszystkich świętych ". Odwiedzane jak groby znajomych, raz w roku albo wcale.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maraga




Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:00, 29 Cze 2017    Temat postu:

Tez tak myślę Wesoly

Na razie nic nie pisałam bo miałam pełne ręce roboty.Uparłam się swoją działkę polową uwolnić od chwastów,szczególnie perzu.
Prawie udało się to zrobić.Został nieduży kawałek z różnymi chwastami przy drodze wiodącej w pole.
Hałda perzu leży i czeka na spalenie.Na razie zamokła.
Warzywa wschodziły nierówno.Na raty.
Pietruszkę i buraczki siałam drugi raz.Jeszcze nie widać.
Solidnie popadało i jest ciepło w nocy to pewnie wzejdą.

Przez te wysokie temperatury w dzień,a w nocy niskie moje pomidory w folii nie rosły.Dopiero teraz widać,że cos zaczyna się zmieniać.
Na razie niczym nie nawożone.Jak zaczną być widoczne zmiany na liściach to zgłoszę się po pomoc.
Z ziemi wyrastają jakieś zeszłoroczne pomidorki to chyba nie jest tak źle z nią.
Pozdrawiam i życzę spokojnego popołudnia.
Maria.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 17:52, 29 Cze 2017    Temat postu:

Powiem Ci Marysiu, że najbardziej jestem zadowolony w tym roku z 10 sztuk pomidorków K-37, których rozsada została wyprodukowana w perlicie. 5 sztuk rośnie na grządkach ,a drugie 5 w wiadrach wzdłuż północnej ściany altany. Choć wysiane przeszło miesiąc później rosną jak szalone i wyglądają znacznie lepiej niż te z rozsady produkowanej w podłożu torfowym.

Po tym udanym eksperymencie mówię wszystkim ziemiom do rozsad pa,pa! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maraga




Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:08, 29 Cze 2017    Temat postu:

Mietku!

Cieszę się,że eksperyment się powiódł.
Domyślam się,że sadzonki miały bardzo dużą bryłę korzeniową.
W takim lekkim podłożu,w dodatku nieskażonym.

Trzeba będzie zamówić większą ilość perlitu na przyszły rok.

Po południu znowu zaczęło padać.Z jednej strony cieszy bo widać po roślinach,że odżyły.Ale mogłoby trochę przestać.
Zawsze coś człowiekowi nie pasuje.

Pozdrawiam Maria.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią 6:45, 30 Cze 2017    Temat postu:

Nie mój to co prawda pomidorek, ale uroczy. Uprawa balkonowa w czystym perlicie


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maraga




Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:27, 30 Cze 2017    Temat postu:

Mietku!

Okaz zdrowia, jeśli tak mogę powiedzieć.

Od rana bez deszczu.
Czas na zabiegi koło pomidorów w gruncie.
Narosło pełno "wilków" to trzeba je usunąć,tak jak i stare ,pożółkłe liście.
Może dzisiaj wieczorem uda mi się je opryskać HT.
O ile nie będzie znów padało.
Trochę ochłodziło się i wieje wiatr.Temp.obecnie 18 C.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Maria.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią 8:30, 30 Cze 2017    Temat postu:

Północ jest w opałach

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysztof




Dołączył: 22 Maj 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:02, 11 Lip 2017    Temat postu:

Mistrzu...infinto na zz na pomidorku 0,5% a w jakim stężęniu dać mocznik? 0,5% czy1%? i czy dodać do tej mikstury płyn na przyczepność?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 9:03, 11 Lip 2017    Temat postu:

Mocznik 0,5 % bez żadnych płynów na przyczepność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysztof




Dołączył: 22 Maj 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:53, 11 Lip 2017    Temat postu:

dzięki wielkie....a czy przy oprysku ogórtasów infinito też należy dodac mocznik....i bez....płynu na przyczepność?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 13:55, 11 Lip 2017    Temat postu:

Zapamiętaj ogrodniku młody Wesoly . Jeśli pryskasz środkami wgłębnymi za każdym razem dodajesz mocznik Ułatwia on wnikanie preparatu w liście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 16:59, 11 Lip 2017    Temat postu:

krzysztof napisał:
Mistrzu...infinto na zz na pomidorku 0,5% a w jakim stężęniu dać mocznik? 0,5% czy1%? i czy dodać do tej mikstury płyn na przyczepność?


Widzę, że jedziesz na dwa fronty. Identyczny post ale z FO

Cytat:
Kressowiak1
Tytuł: Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16PostNapisane: 11 lip 2017, o 08:29
Offline
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Postów: 31

1 szt.
infinito na zz na pomidorku 0,5% a o jakim stężeniu dodać mocznik....0.5% czy 1% i czy do tej miksturki zasadne jest dodanie płynu na przyczepność?


Góra Zobacz profil Wyślij e-mail


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysztof




Dołączył: 22 Maj 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:33, 11 Lip 2017    Temat postu:

.....zależało mi na jak najszybszej informacji....u mnie w lubelskim komunikat na zarazę aktywny,a i pogoda jak najbardziej sprzyjająca zarazie. Niestety dzisiaj pierwsze podejście nieudane...leje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maraga




Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:13, 12 Lip 2017    Temat postu:

Witaj Mietku!

Ten rok zapowiada się ciekawie.
Mam na myśli uprawę i stan naszych pomidorów.
Moje w folii rosną jak chcą.
Tzn.2 rzędy pod ścianami są wyższe.Natomiast 2 środkowe mizeroty.
Dostały 1 oprysk Mikrokompleksem.Przeszło tydzień temu.Chyba powtórzę go dzisiaj.To taki poligon doświadczalny.
Niczym innym nie zasilane.
Liście zielone.Niektóre krzaki mają tzw.baranie rogi.
To już 3 rok uprawy od zrobienia analizy.
Boję się im podawać cokolwiek.
Oprysków w folii też nie robię żadnych ( oprócz tego Mikro.)

W gruncie poszedł oprysk Revusem w sobotę.Wystarczyło na połowę krzaków.
Pozostałe w niedzielę wieczorem opryskałam IF-em.
W poniedziałek i wczoraj do południa padało.
Zauważyłam na niektórych krzakach liście wskazujące na brak magnezu.
To po poczytaniu Twoich porad na innym forum rozrobiłam siarczan magnezu i saletrę potasową i tą mieszanką zdążyłam opryskać połowę krzaków.Pozostałe dokończę dzisiaj wieczorem.O ile pogoda pozwoli.
Teraz świeci słoneczko i temp. 25 C.
Na popołudnie znowu zapowiadali burzę.
To tyle na razie mojej paplaniny.

Pozdrawiam Maria.
Życzę spokojnego,pogodnego dnia.
Padam Padam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pomodoro




Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 18:22, 02 Sie 2017    Temat postu:

Marysiu

Dla Ciebie osobiście prezencik w postaci uroczych papryczek uprawianych eksperymentalnie w perlicie na parapecie zewnętrznym balkonowego okna

[link widoczny dla zalogowanych]

Równiutkie, zieleniutkie i zdrowiuteńkie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Śro 18:24, 02 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.akcjawymianynasion.fora.pl Strona Główna -> Porady i pytania do Pomodoro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27  Następny
Strona 25 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin